Mi zdarza się to często. Tak było i tym razem.
Obok pięknego rabarbaru nie dało się przejść obojętnie.
Kupiłam a później głowiłam się co z niego zrobić.
Po pierwsze coś szybkiego, po drugie coś pysznego… hmm chyba powinno być w odwrotnej kolejności.
Po ostatnich udanych muffinkach z serkiem kremowym postanowiłam ponownie wykorzystać serek w połączeniu z rabarbarem i odrobiną pomarańczy w cieście.
Muffinki są puszyste, wilgotne, serowe, z posmakiem pomarańczy, lekko kwaskowate w zależności od rabarbaru. Są godne polecenia i warte przygotowania.



1 łyżeczka proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
1 jajko
120 g cukru
80 ml oleju np. rzepakowego
200 ml mleka
200 g serka kremowego (soft cheese np. Philadephia)
2 łyżki cukru pudru
opakowanie cukru waniliowego
250 g rabarbaru
otarta skórka z 1 pomarańczy


W mniejszej misce mieszamy olej, mleko i jajko. Wlewamy do miski z mąką i mieszamy do połączenia się składników.
Serek ucieramy z cukrem pudrem i cukrem waniliowym.
Rabarbar myjemy i kroimy na kawałki.
Formę do muffinek wykładami papilotkami. Wypełniamy częścią ciasta, nakładamy masę serową, rabarbar i przykrywamy resztą ciasta.
Pieczemy około 30 minut w 170 stopniach.
Odstawiamy do ostygnięcia.
Przechowujemy w chłodnym miejscu lub najlepiej w lodówce.


2 komentarze
Larandil
7 lipca 2014 o 6:00 pmWyglądają bardzo smakowicie!
Marta
7 lipca 2014 o 6:40 pmDziękuję ślicznie 😉